Jednak przyjecie koncepcji, ze pierwszorzednym elementem czlowieka jest elektryczne cialo a dopiero drugorzednym fizyczne cialo - to juz rewolucja na skale XXI wieku.
Koncept, ze czlowieka nalezy leczyc chemicznymi substancjami, czyli leczyc fizyczne cialo powoli zaczyna ustepowac zrozumieniu, ze pierwszorzednym elementem jest cialo elektryczne, czyli nalezy przede wszystkim dbac o cialo elektryczne.
Gdy odchodzimy z tego swiata, zabieramy ze soba nasze elektryczne cialo.
Nasze elektryczne cialo to jest tzw life force, czyli nasza zyciodajna moc.
Porownac mozna elektryczne cialo do baterii.
Im wiekszy ladunek napiecia w baterii czy w ciele czlowieka tym wieksza zywotnosc.
Wszelkiego rodzaju choroby w fizycznym ciele powstaja jako rezultat braku harmonii przeplywu naszej zyciodajnej energii.
Porownac to mozna do korkow w ruchu drogowym.
Gdy gdzies nastepuje blokada ruchu, wytwarza sie "korek drogowy" czyli zyciodajna energia nie jest w stanie przedostac sie dalej, co w konsekwencji powoduje niedostatek zyciodajnej energii powodujacy choroby w fizycznym ciele, w organach, ktore istnieja w miejscu tej blokady.
Nadmiar energii tez jest niekorzystny, energia zalega, powoduje bole, inflamacje czyli zapalenie miesni, bóle w ciele.
Nasza swiadomosc istnieje na zewnatrz fizycznego ciala, czyli nasze fizyczne cialo jest w srodku umyslu, w ktorym istnieje wszelka pamiec o wydarzeniach z naszego zycia.
Fizyczne cialo ma caly czas dostep do przechowywanych informacji.
Nasza swiadomosc to oczywiscie ta zyciodajna energia, dajaca witalne sily do zycia dla fizycznego ciala.
Dbanie o nasze elektryczne cialo oznacza, ze eliminujemy wszelkiego rodzaju blokady, harmonizujemy ulozenie tych elektrycznych pol (nazywanych systemem czakr).
Trauma czy inne silne emocje powoduja powstanie blokad czy wytracaja elektryczny balans z harmonii. Pola przesuwaja sie w lewo czy w prawo w stosunku do srodka calosci pola nazwanego hara line idacego wzdluz kręgosłupa.
Caly elektryczny system naszego ciala jest jak symfonia muzyczna.
Kazdy organ ma swoja indywidualna zdrowa wibracje, zdrowa czestokliwosc z jaka wibruje jako energia.
Rakowe komorki ze swojej natury sa chaotyczne, tak jak chaotyczny szum.
Leczenie elektrycznego ciala polega wiec na przywroceniu harmonii w wibracji calego systemu, w usuwaniu blokad, w usuwaniu chaotycznych wibracji chorych komorek czy w podnoszeniu napiecia energii w miejscach, gdzie wystepuje niedobor energii.
Bardzo efektywnym instrumentem w terapii naszego elektrycznego ciala jest terapia EMF dajaca zyciodajne, elektromagnetyczne wibracje. Maszyna typu Bemer.
Swietne rezultaty daje terapia akustyczna.
Misy typu misy tybetanskie czy uzdrawianie poprzez seanse odtwarzane z plyt CD daja dobre rezultaty.
Doskonalym instrumentem w strojeniu pola naszego elektrycznego ciala sa terapeutyczne kamertony.
Jednak jest jedna rzecz, ktora powinnismy zrobic zanim zaczniemy jakakolwiek prace nad naszym elektrycznym cialem.
Powinnismy prawidlowo oddychac.
Tlen z powietrza to nie tylko chemiczna reakcja w naszych plucach gdy oddychamy.
Kazda molekula tlenu posiada cztery wolne elektrony, ktore lacza sie z hemoglobina w krwii, dostarczane do kazdej z bilionow komorek w naszym ciele przekazuja elektrony do komorki w celu wytwarzania mocy, energii tzw ATP w komorkach.
Prace nad harmonizacja naszego elekrycznego ciala zaczynamy wiec od prawidlowego oddychania.
Oddech jest miejscem, gdzie dostarczamy najwiecej energii dla naszego ciala.
Poza prawidlowym oddychaniem, powinnismy rownierz zadbac aby przebywac w miejscach, gdzie istnieje najwiecej naturalnego pola elektrycznego w powietrzu, czyli -
posrod drzew w lesie,
gdzies obok wodospadu, spacer po burzy jest doskonala forma uzdrawiania calego organizmu.
Absorbujemy te zjonizowane powietrze nie tylko poprzez pluca, nawet poprzez nasza skórę.
Dlatego czujemy sie bardziej zywi, bardziej wypoczeci w takich miejscach gdy otrzymujemy dodatkowa porcje naturalnej energii.
Gdy wiec swiadomie poprzez prawidlowy, gleboki wdech oraz wydech wysylamy elektrony do calego naszego organizmu jestesmy w pelni zdrowia.
Nieslychanie istotnym elementem w uzdrawianiu jest nasza intencja.
Nasze elektryczne pole jest nasza swiadomoscia, jest inteligetnym polem energii - gdy poprzez intencje wysylamy zyciodajna, uzdrawiajaca energie w miejsce ktore jest chore, caly system naszego energetycznego ciala wsluchuje sie w nasze polecenia kierujac energie w pozadane miejsce.
W ciagu dnia zbieramy w naszym ciele roznego rodzaju elektrostatyczne ładunki.
Ta energia jest niepożądana.
Powinnismy korzystac z kazdej sposobnosci aby chociaz przez 15 minut dziennie gołą stopą dotykac ziemi, czyli uziemiac sie, wysylac te niepozadane elektrostatyczne ladunki do ziemi.
W ten sposob oczyszczamy sie z wolnych rodnikow.
Swierze, pelne zdrowej elektrycznej energii powietrze, uziemianie sie raz czy dwa razy dziennie bardzo poprawi nasze zdrowie w fizycznym ciele.
Jak prawidlowo oddychac napisalem we wpisie pod data 4 Maja 2020
ponizej link aby poczytac sobie o naukowych badaniach w tym temacie
http://www.euro-med.net.pl/pl/nasza-oferta/medycyna-naturalna/leczenie-kamertonami.html
link na uzdrawiajacy koncert
Ciało fizyczne to "pojazd dla Ducha", zgadzam się z Tobą w pełni, że jest taką bateryjką jak obrazowo pokazał nam "Matrix" i też w takim oprogramowaniu sobie żyjemy. By popłynął prąd potrzebny jest uporządkowany ruch elektronów, a więc jakby nie było upragniona harmonia do której każdy z nas dąży. By czuć się dobrze fizycznie musimy przyjmować wszystko co zapewnia nam taką harmonię, co nas buduje nie rozprasza i niszczy. Higieniczny, zdrowy tryb życia, czerpanie z zasobów Matki Natury to priorytet, a tymczasem zaleca się nam suplementy diety, medykamenty i inne sztuczne twory wyprodukowane w laboratoriach. Nie mówiąc o tym, że środowisko w którym żyjemy, a więc to wszystko, co nas otacza: ziemia, woda, powietrze... jest poważnie zaburzone z winy podobno rozumnego człowieka. Kiedy oczyści się powyższe rezerwuary energii i popracuje nad pozytywnym myśleniem i zachowa szacunek do innych form życia... ale być może to tylko pobożne życzenia, bo wiadomo jak jest, a raczej jacy ludzie mają decyzyjność w tym względzie. Ale bateryjka to tylko bateryjka, a my nią przecież nie jesteśmy, istniejemy w wyższym ciele. Stamtąd trzeba czerpać siłę, wpływać Duchem na materię, która jest niedoskonała i śmiertelna, a ludzie z zwracają uwagę tylko na to, co widzą, słyszą... a te zmysły są bardzo stępione (zwierzęta nas przewyższają) A z reguły widzą tylko to, co dla nich wygodne i służy ich interesom. Zapominają, że wszyscy istniejemy w Tej Energii i dzięki Niej. Oni nie wierzą w nic poza mamoną i czubkiem własnego nosa, bo gdyby wierzyli w Stwórcę postępowaliby całkiem inaczej. Jedno działanie wpływa (pociąga za sobą) na inne, a to inne na jeszcze dalsze. Brak odpowiedzialności człowieka za swoje destrukcyjne czyny przybierze odpowiednie konsekwencje. Nie możemy pozwolić na to, by zło panoszyło się na tym świecie, dlatego winniśmy dbać o to, by wiedzieć = być świadomym tego, że istniejemy Tam, a tutaj jest tylko taką naszą matrixową projekcją.
ReplyDeleteBardzo ważne jest to wszystko, co napisałeś Danku. Cieszę się, że piszesz dalej o tak przydatnych dla człowieka sprawach. Z dużym zainteresowaniem Cię czytam. Oby tak dalej. Trzymaj się. Powodzenia :)
witaj Lutana, dziekuje za komentarz.
DeleteCzlowiek zyje w fizycznym swiecie, duchowego sie nie czuje ani nie widzi stad tyle problemow.
Obiecuje, ze bede teraz pisal wiecej.
Juz 63 dni jestem na bezrobociu, wypoczalem; teraz mam czas oraz chec aby podzielic sie moja wiedza.
Ciesze sie, ze Ciebie to bardzo interesuje.
Takich informacji nigdy za wiele. Kiedyś dostałam w prezencie karton, al nie wiem jak to używać, aby byli dobrze. Oddech świadomy to super ładowanie baterii😃
ReplyDeleteHelenko, dziekuje za komentarz,
Deletewkrotce napisze oddzielny wpis, jak poslugiwac sie kamertonem.
Ciekawy jestem na jaka czestokliwosc jest zrobiony.
Powinna byc wybita na nim liczba, ktora reprezentuje czestokliwosc
Danek ma wybitą liczbę 528 Hz :) A tak sobie jeszcze myślę, jak się ma miłość ( braterska., erotyczna itp) do elektrycznej natury człowieka:)
DeleteSwietnie Helenko, masz najlepszy z mozliwych pojedynczy kamerton. 528 Hz to czestokliwosc czakry serca.
DeleteNadaje sie znakomicie do tonowania otaczajacej nas energii naszej aury.
Milosc braterska czy erotyczne jest kreowana w sposob chemiczny przez gruczoły.
Elektryczna natura człowieka nie ma nic wspolnego z fizycznym ciałem :)
Nasze elektryczne ciało zapewnia zyciodajna energie dla fizycznego ciała, daje temu ciału tożsamość oraz przechowuje wszelkiego rodzaju informacje z ktorych korzysta tak świadomość jak tez fizyczny mózg.
Tylko co pobudza gruczoły? Co uruchamia? Czy to nie dusza właśnie?
Deletesam napisales, że cyt"Dbanie o nasze elektryczne cialo...... a teraz piszesz, że elektryczna natura czlowieka nie ma nic wspolnego z fizycznym cialem. Trochę to zagmatawane,
Trochę rzeczywiscie jest to zagmatawane.
DeleteGdy zdamy sobie sprawe, ze jesteśmy energią, ze jesteśmy duchem, ktory ma swoje fizyczne cialo jednoczesnie posiadajace swoj wlasny mózg wtedy dopiero zrozumiemy jak bardzo jest skomplikowany swiat czlowieka :)
Gruczoly manipuluja mózgiem, stad tyle problemow na swiecie.
Jezus zapowiedzial:
Die to Your Flesh and Live
czyli po polsku: Umrzyj dla ciała i żyj
Mozna wiec powiedziec, ze o tyle fizyczne cialo ma wspolnego z cialem energetycznym, ze nie pozwala cialo fizyczne, potrzeby ciala fizycznego nie pozwalaja w pelni rozwinac sie duchowi.
Jezus wiec wymaga aby umrzec dla potrzeb fizycznego ciala abysmy mogli żyć.
moj postulat jest ten sam co zapowiedzial nam Jezus.
DeleteZyjmy tak, aby zyc przez naszego wlasnego ducha/dusze.
My nie jestesmy tylko fizycznym cialem.
Trzeba wiec sie nauczyc jak zyc jako nasz duch.
O tym oraz jak sie uzdrawiac (oba ciala:duchowe oraz fizyczne) - o tym tutaj pisze :)
Nie karton A kamerton 🤣
ReplyDeleteHelenko oto linki na poznanie jak uzywa sie kamertony
Deletehttps://www.youtube.com/results?search_query=barbara+romanowska+kamertony
Dziękuję :)
DeleteTak, odpowiedni sposób oddychania potrafi zrelaksować człowieka, przywrócić stan równowagi psychicznej, oderwać go od gwałtownych emocji. Takiego oddychania trzeba się nauczyć.
ReplyDeleteStosują go np wysokiego szczebla managerowie :) Co do mis to ich brzmienie jest piękne i bardzo bogate. Lubię ich słuchać. W Polsce dbanie o kondycję psychiczną nie jest jeszcze popularne. Ale myślę, że tempo pracy, brak serdecznych kontaktów w rodzinie i brak przyjaciół doprowadzi do tego, że problemy psychiczne związane z przepracowaniem, ostracyzmem innych i brakiem wyciszenia będą coraz częstsze. Powinno to skierować uwagę na prewencję schorzeń umysłu przez nauczenie się właściwych reakcji na stres i dbanie o swój umysł i ciało. I o duszę - żeby była spokojna.
ja bardzo lubie sluchac nagranych przez specjalistow koncertow na grajacych misach.
DeleteTo nawet nie sa typu tybetanckie, tylko ja nie wiem jak je prawidlowo nazwac po polsku dlatego pisze misy tybetanskie.
Mam na mysli z misy czystego kwarcu (99.99% czysty kwarc).
Mam takich juz w domu 5.
Jednak najpiekniejsze brzmienie pochodzi z mis kwarcowych, w ktorych jest bardzo duzo wtopionego złota.
Moja quartz crystal misa kosztuje ok $300.00
Złota misa kwarcowa to koszt ok $3,000.00 do $4,000.00
Nagrany koncert na złotych misach jest niewiarygodnie piekny.
Słucham prawie codziennie :)
Jest jeszcze coś ważnego: niesłychanie istotne jest to, jak traktujemy innych ludzi i jak oni traktują nas. Jakoś w warunkach rywalizacji o lepsze, wygodniejsze życie ginie poszanowanie godności drugiego człowieka. Dla jego duszy i energii. Chcemy się nawzajem pożreć, jak dzikie (może lepiej będzie obłąkane światem) zwierzęta.
ReplyDeletegdyby odrzucono darwinizm spoleczny, tylko wtedy mozna oczekiwac przewartosciowania co tak naprawde istotne jest w zyciu.
DeleteGdy Darwin proponuje ze silniejszy zawsze wygrywa nie ma co sie dziwic, ze przeklada sie to na miedzyludzkie stosunki.
Zgadzam się z Tobą.
ReplyDeleteOd jakiegoś czasu interesuje mnie, jak zachować wewnętrzny spokój w obliczu stresu i napięć międzyludzkich. Mamy w Polsce pewnego guru od psychologii biznesu, który mocno w tym aspekcie sięga do metod ze Wschodu. Medytacja, joga, umiejętność przeponowego oddechu, znajomość psychologii relacji międzyludzkich.
Chciałabym żyć świadomie (tzn. Po prostu cieszyć się z własnego istnienia), z równoczesnym dbaniem o własne interesy ale nadal postępować w taki sposób, by nie krzywdzić innych. Idąc ku temu najpierw przestałam żałować tego, co chciałam mieć, a nie udało mi się tego zdobyć (oczyściłam swoje emocje). I teraz myślę, że mogę to mieć bez żadego wysiłku! :D
Goldie, poruszasz niezwykle ciekawy temat.
ReplyDeleteAby w pelni sprostać tak postawionemu zadaniu, czyli aby żyć świadomie - nalezy stać sie jednoscia z naszym wlasnym duchem.
po ang. become whole, wholeness, awaken to who we really are - czyli dokonać fuzji naszego fizycznego ciala z naszą wlasną duszą.
Ja bede o tym pisal w nastepnych wpisach, wiec cierpliwosci, powoli odslonimy zaslonę, poczujemy gdy nasz wlasny mózg wsluchuje sie w to co mowi do nas dusza.
Wtedy damy sie kierowac duszy, ktora przyszla na ten swiat w celu realizacji swojego celu.