Bardzo niewiele albo nawet wcale nie mowi sie, ze szatan oraz jego demony sa prawdziwe, pomimo, ze 1/3 aniołów została strącona na ziemie, gdy Lucifer zapragnął być w Niebie wyższym od Boga.
Ephesians 6:11 and 12
11 Przyobleczcie się w pełną zbroję Bożą, abyście mogli przeciwstawić się zakusom diabła. 12 Bo wasza walka nie toczy się przeciwko ciału i krwi, ale przeciwko władcom, przeciwko mocom tego ciemnego świata i przeciwko duchowym siłom zła w królestwach niebieskich.
Zbroja Bożą jest oczywiscie Słowo Boże zawarte w Biblii.
Siła swiata ciemnosci jest realna, nie ustają w poszukiwaniu ofiary.
1 Peter 5:8
Bądź czujny i trzeźwy. Twój wróg, diabeł, krąży jak lew ryczący, szukając kogo pożreć.
Gdy ktos już jest Zbawiony, szatan nie jest w stanie już posiąść duszy tej Zbawionej osoby. Plan szatana wobec tej osoby jest więc aby zrobic z osoby Zbawionej osobe bezużyteczną dla Boga.
Poniewaz szatan przegral walke o posiadanie duszy osoby Zbawionej, szatan zrobi wszystko aby uniemozliwic realizacje wysokiego celu, jaki ma wobec osoby Zbawionej Bóg.
1 John 4:4
... jesteście z Boga i zwyciężyliście; bo ten, który jest w tobie, jest większy niż ten, który jest na świecie.
Naturalnie wladcą tego świata jest szatan, gdy nasze korzenie duchowe mamy mocno osadzone w Królestwie, nic nam nie grozi na tym dzczesnym świecie.
Gdy ktos powie, skoro Twoj Bóg jest tak dobry, dlaczego ludzi posyla do piekla.
Pytanie to jest z duchowego punktu widzenia postawione nieprawidlowo.
Zrzuca odpowiedzialność za wieczne przeznaczenie człowieka (wieczne jezioro ognia albo Wieczne życie z Bogiem w Niebie) na Boga zamiast na człowieka.
Boży, Jezusowy dar Zbawienia jest dla każdego, kto przyjmie Zbawienie.
Kto wiec decyduje czy idziemy do wiecznego Nieba czy do piekła?
My decydujemy poprzez akt deklaracji - albo przyjmujemy Zbawienie albo nie przyjmujemy.
Jezus juz wykonał w pełni swoja prace, kazda osoba na swiecie jest Zbawiona, teraz tylko poprzez powiedzenie Yes, Tak dla Zbawienia poprzez naszą wolną wolę przyjmujemy Zbawienie albo Zbawienia nie przyjmujemy.
Słowo Yeshua z hebrajskiego, czyli Jezus oznacza Zbawienie, Zbawiciel.
Bog (Jezus) dal wiec nam dwa prezenty:
Zbawienie oraz wolną wolę, z ktorej korzystamy bardzo dobrze :)
Jestesmy dobrzy albo jesteśmy bad, jesteśmy źli.
Dokonujemy codziennie wyboru pomiedzy Niebem oraz piekłem.
Jest bardzo istotne aby zrozumieć - gdy nie przyjmujemy Boga, gdy nie przyjmiemy Zbawienia - w sposob automatyczny wybieramy obóz szatana.
Nie ma innej, trzeciej drogi.
Pisząc o zbawieniu tłumaczysz, że w tej mitologii można być tylko z bogiem (niebo), albo bez boga (piekło) i że to ludzie podejmują decyzję. Tymczasem to pozorna wolność, która w wychowaniu reprezentuje np. mówienie dziecku "jesz jabłuszko czy gruszkę?". Wybór jest pozorny, dziecko miałoby wolność wyboru, gdyby mogło nie zjeść posiłku wcale. Niewielu jest rodziców, którzy wznoszą się na taki poziom wolności wyboru :).
ReplyDeleteTechnicznie rzecz biorąc jako ateistka mogę zarzucić temu układowi fakt, że bóg nie mógł lub nie chciał stworzyć trzeciej drogi, dla tych, którzy ani nie zamierzają iść za szatanem, ani za nim. Bóg bez focha, bez niskiej samooceny, który każe za wybór drogi bez niego. Dlatego wolna wola w mitologii biblijnej jest wolna pozornie.
Alma
ReplyDeleteTo straszne. Jak nie dać się szatanowi?
Almo -
DeleteTwoje słowa sa najlepszym orężem, jaki masz w walce duchowej ze swiatem ciemnosci.
Hebrews 4:12
12 For the word of God is alive and active. Sharper than any double-edged sword, it penetrates even to dividing soul and spirit, joints and marrow; it judges the thoughts and attitudes of the heart.
czyli
Bo słowo Boże jest żywe i aktywne. Ostrzejsze niż jakikolwiek obosieczny miecz, przenika nawet do dzielącej duszy i ducha, stawów i szpiku; osądza myśli i postawy serca.
Gdy juz z rana deklarujesz.
Father
dziekuje Tobie za ten nowy dzien w moim zyciu,
dziekuje, ze dajesz mnie świeżą porcje energii na ten nowy dzien.
No weapon formed against me will prosper.
Żadna broń wymierzona przeciwko mnie nie będzie miala szansy aby mnie pokonać.
Co tylko chcesz - proś o to Boga w modlitwie.
Plecy bola?
w kolanie strzyka?
Idziesz na walke duchowa.
Father, Ty obiecałeś, ze odnowisz moje zdrowie.
W momencie, gdy sie modlisz Bog wysyla swojego Anioła aby wykonac to o co prosisz.
Nie dajesz sie wiec szatanowi, gdy z Twoich ust wychodzą słowa zwyciestwa.
Nie opowiadasz wszystkim, jaki masz zły raport od lekarza.
Tak, rzeczywiscie mam taki raport ale Bog mnie obiecał, ze odnowi moje zdrowie.
Wiedząc czyją jesteś, zyjesz w pełni spokoju duszy.
Moniko,
ReplyDeleteMamy dualny ten otaczajacy nas swiat 3D
Nie ma wiec trzeciej drogi,
Nawet w Polsce odrzucono kapitalizm, Mazowiecki z Kuroniem postanowili, ze Polska pójdzie swoja trzecia droga.
Powstala z tego karykatura co ogladamy dzisiaj.
Ludzie sa bardzo judgmental, oceniaja nawet Boga, pytajac dlaczego.
Gdy ktos zapoznal sie z Biblia wie, ze pewne rzeczy Bóg zachowuje w tajemnicy.
Dowiemy sie dopiero w Niebie, dlaczego.
Mnie wiec nawet nie interesuje dlaczego tak jest.
Ja ufam w wierze, ze tak jest najlepiej -
dualny, prosty wybór -
na wieczność Niebo albo Jezioro wiecznego ognia.
Nie trzeba być intelektualistą aby rozumiec konsekwencje jaki dokonujemy wybór.
Dabek8599, dualny świat został zapisany w mitologii o której rozmawiamy. Oczywiście rozumiem, że argument "z tajemnicy" to ostateczna odpowiedź, gdy pytanie na temat jakiegoś biblijnego nonsensu zaskoczy. "Jabłuszko czy gruszka" nie jest wolnością, to pozory wolności jakie stwarzamy dziecku, aby wyrobić w nim nawyk podejmowania decyzji. To tak jakby twierdzić, że więzień był wolny, bo zaproponowano mu do wyboru śmierć przez powieszenie lub zastrzyk.
DeleteOczywiście odpowiedż nieunikająca na temat tego, dlaczego nie ma trzeciej drogi brzmi "bóg nie chciał lub nie mógł". Nie chciał = nie jest miłosiernym misiem tylko tyranem, nie mógł = nie jest omnipotentny. Czyli wracamy do wielowiekowej dyskusji na temat teodycei, pojęcia, które poznałeś dopiero dzięki mnie :) Pozdrawiam.
Alma
DeleteMoniko, mnie się wydaje, że to, jaki jest Bóg, tkwi w samym człowieku.
To naturalne, że człowiek poszukuje. W tych poszukiwaniach coś odrzuca lub nie. Zwykle kieruje się wytycznymi - może to być logika lub intuicja. Nie są istotne nazwy. Tych człowiek wymyśla ogrom - ponieważ próbuje uporządkować ogrom :-) Ważne jest, że człowiek szuka Boga. Nie szuka? :-)
@Goldi, ostatnie dwa zdania twojej wypowiedzi brzmią jak tłumaczenie z angielskiego "it is, isn't it?". Tylko, że tego stylu nie używamy do dyskusji, to jest funkcja fatyczna języka (do podtrzymywania small talku), więc nie wiem, co odpowiedzieć (bo raczej wolę dyskutować).
DeleteZdania wcześniejszego też nie rozumiem - "Tych człowiek wymyśla ogrom (to ogrom istnieje naprawdę, czy został wymyślony?).
A co to znaczy, że to jaki jest bóg tkwi w samym człowieku? ... hm ... masz na myśli, że skoro bóg z Biblii jest małostkowy, albo nieomnipotentny, albo daje tylko wybór "my way or highway", to można z tego wywnioskować, że wymyślili go mściwi, przyzwyczajeni do przemocy ludzie? To byłaby ciekawa hipoteza, którą mogłabym poprzeć, ale mam przeczucie, że nie o to Ci chodziło :)
:-D
Deleterzeczywiscie Moniko, z tematem teodycei nie spotkalem sie, nie dociekam bowiem dlaczego.
DeleteDla mnie jest ważne, ze wiara działa.
U mnie działa praktycznie za kazdym razem.
Dlaczego i jak to wszystko dziala, dlaczego nie ma 3ciej czy nawet 5tej drogi - mnie to nie interesuje.
Ja mam juz zapewniony adres, piekny dom w przyszłym Niebie, ktore Jezus stworzy po zniszczeniu, Armageddon tego doczesnego swiata 3D
Dla mnie dualność tego swiata z prostym wyborem - Niebo albo piekło, ten wybór mnie w zupełnosci wystarcza :)
Alma
ReplyDeleteNie jest istotne, co chcesz poprzeć. Dla mnie. Ale może być istotne dla Ciebie. Tylko to nie może być "poparcie". Na ogół określa się to jako "wiara" :-)